Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:54, 05 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za pochwały
Sylwia, no na razie skóra nie wisi, bo jest jeszcze dobra warstwa tłuszczyku pod nią - zobaczymy za 7kg co się stanie Widzisz "brzuszek" mam tylko na samym dole - tam gdzie skóra lubi zwisać po ciąży najbardziej Ale i tak póki co myślę, że jak na taki wielki brzuch jaki miałam z Bartkiem to całkiem względnie to wygląda
Papaja no na brzuchu chyba najbardziej widać Ale ja zauważyłam też różnicę na pośladkach od tyłu, widzę że boczki są już niżej, ramiona wyszczuplały - drobne zmiany, ale mają dla mnie wielkie znaczenie I czego niestety nie widać po zdjęciach - cellulit znacznie mi się zmniejszył. Ja miałam nawet na brzuchu i to bardzo brzydki, nawet regularne smarowanie mleczkiem ujędrniającym w tamtym roku nie przyniosło skutków - dopiero wraz z ćwiczeniami ruszyło. Jeszcze na dupce mi chyba największy został, ale to kwestia tygodni
Dlatego będę Was motywować do ćwiczeń, do ruchu, bo jak widać to daje efekty - myślę że jak wstawię Wam zdjęcie styczeń/maj lub styczeń/czerwiec to będzie je można nazwać spektakularnymi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Martaa26
:)
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 1532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:43, 05 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Loonah widać zmianę!!! super
Ja zrobiłam właśnie skalpel i od razu muszę się pochwalić
Kubuś leżał na macie i cały trening gugał uu yy myy:)) dopingował mamę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
papaja
:)
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:00, 05 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
A ja dzis cwiczenia na brzuch sobie zaserwowalam. Oj bede maltretowac szczegolnie ta czesc ciala
Troche smutna wiadomosc, 70% sukcesu to dieta 30% to cwiczenia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:57, 05 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Martaa Ucałuj Kubusia za wsparcie
Papaja - nie wiem czy masz FB, czy zaglądałaś w profil Ewy, ale takie fajne zdjęcie mi się rzuciło w oczy i zapadło w pamięć
Ja bym dała diecie i ćwiczeniom po 50% Bez diety trudniej osiągnąć efekt, ale z kolei bez ćwiczeń nie da się wypracować fit ciałka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
papaja
:)
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:40, 05 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Swietne to zdjecie!! No motywacja jest ) pupa marzenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
papaja
:)
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:40, 05 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
A co do tych % to niestety slowa Ewy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
handzia26
:)
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:41, 05 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Loonah brzusio super!!!!
Ja dziś zabieram się za duety jak już mówiłam. Dziś słodkości ograniczone ale nie niestety na małe co nieco się skusiłam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
papaja
:)
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:31, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Handzia, jak duety? Dalas rade cala czesc 2?? Jak miesnie??
Ja dzis skalpel, pierwszy raz wiec jestem podekscytowana. Tylko ze juz prawie 2pm a ja wciaz nie mam jak sie zabrac za cwiczenia. Czekam az Mila zasnie, a ona woli z mama gaworzyc troche na spacerze pospala i tyle. No ale w koncu usnie mam nadzieje
Poczytalam troche Ewy na jej Facebooku, czuje sie bardzo zmotywowana. Oj chyba zlapalam bakcyla
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
papaja
:)
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:18, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Skalpel zaliczony pot sie nie lal ale miesnie pracowaly, uda i pupa najbardziej. Nie wszystko powtorzylam. To dobrze, jest wyzwanie. I znowu, gdy tylko zaczelam cwiczyc brzuch Mila zaczela sie drzec w nieboglosy, normalnie jakby nie chciala zebym miala ladny brzuszek Maja znowu super doping mi serwowala, jak tylko przestawalam cwiczyc a Ewa dalej cwiczyla Maja podbiegala i mnie przytulala mowiac '"mamusiu, no dalej, dasz rade, pani trener kaze nie przestawac " i pylem mnie znowu sypala, a gdy stekalam pytala czy to mnie bardzo boli... Ona jest taka kochana!!!! Cudowna jest!!
A Wy jak dzisiaj??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:52, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Papaja gratuluję pierwszego skalpela Ale Twoja Maja wymiata! Naprawdę, takiej kibicki - motywatorki to tylko pozazdrościć
Handziu, powoli, małymi kroczkami i to słodkie przestanie Cię tak ciągnąć U mnie było ciężko dopóki nie powiedziałam sobie, że wolno mi to słodkie, że to żaden grzech - po prostu trochę potrzebuję I jak normalnie wtrąbiłabym opakowanie ciastek, tak teraz 3szt. i sama czuję że dość. No z Michałkami ostatnio przesadziłam, ale to dlatego że pyszne były a daaawno nie jadłam I jak ochota na słodkie mnie nachodzi to najczęściej robię bułeczkę z mikrofalówki (to chyba pomysł z diety Dukana) i naprawdę nie dość, że można się najeść to jeszcze apetyt na słodkie zaspokojony. No i przede wszystkim, najlepsze rozwiązanie to nie mieć słodyczy w domu
Ja dziś na wieczór planuję coś na spalanie, może killer w końcu, bo dawno nie robiłam A potem w końcu ćwiczenia z M Nareszcie krwawienie ustało!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
papaja
:)
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:05, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Loonah... dobrze ze jestes bo myslalam ze juz sama do siebie gadam
Ty tymi cwiczeniami z M to wymiatasz!!! Ja po pierwszych duetach jak M do mnie podchodzil to go przegonilam ja zwyczajnie padalam i miesnie byly wypompowane i niegotowe na jeszcze jeden trening ale za to jak sie rozkrece i kondycje poprawie to nie pozaluje
A jeszcze nie gotowa na killer, oj jeszcze troche to potrwa, moze za 2-3 tygodnie??? No zobaczymy.
Ty to juz masz niezla kondycje Loonah
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
handzia26
:)
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:43, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Czesc fitnessowe aktywistki
Duet zaliczony, nie było źle, nawet juz nie sprawia mi problemów także spoko, jutro przerwa tak jak sobie zaplanowałam. Killera mam zamiar zrobic w pryszłym tygodniu. Loonah powiedz czy jest bardzo ciężki do przejścia w porównaniu z durtami czy skalpelem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
papaja
:)
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:16, 07 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ja dzis pocwiczylam 30minut z Ewka codziennie katuje brzuch!! Niestety dluzej to potrwa bo ograniczenie tluszczy skonczylo sie zanikiem pokarmu, wrrr... Musze zatem wcinac jedzenie Ale cwiczen nie odpuszczam! Poki co odpadaja wiec cwiczenia spalajace a zostaja modelujace. Dobre i to
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
papaja
:)
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:21, 07 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Loonah... jak Twoj rachunek sumienia?? Sumiennie wykonujesz?? Jak widzisz u mnie wciaz cos wyskakuje wiec jeszcze nie wyklarowal sie plan cwiczen. Ale juz niedlugo pewnie cos stalego bedzie.
Krecicie dalej hula?? Ja ostatnio cienko, skupilam sie na cwiczeniach w wolnym czasie, potem juz go nie mam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:03, 07 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Papaja, jestem - podczytuję zza krzaków Te ćwiczenia z M to po baaardzo długiej przerwie, nareszcie a i to nam Bartek w jednym z lepszych momentów przerwał Powiem Ci, że nie wiem czemu, ale dla mnie treningi działają tak "afrodyzjakowo" Wiem, że to niedorzeczne, ale po każdym jednym się czuję szczuplejsza i bardziej sexi-flexi no i tym samym większa ochota jest Hehe
Wcinaj kochana Ja się staram 5 posiłków dziennie, 3 duże i 2 małe + ograniczenie słodyczy i ćwiczenia z Ewą i waga poleciała, a mleka to powiem Ci mam wrażenie przez jakiś czas więcej było, teraz jakby w normie.
A rachunku sumienia coś zapomniałam uzupełniać - tak na stronie jak i w kalendarzu. Muszę nadrobić Hula też u mnie poszło na bok, ale myślę że z jednej strony to dobrze - tydzień kręcenia i tydzień przerwy, może to poprawi efekty? Z Ewą ćwiczę elegancko
Handziu, jak dla mnie killer to coś w stylu duetów cz.2 - tyle że trwa 40 minut a nie kilkanaście i te części kardio i siłowe są dłuższe. Dużo się skacze, więc mocno angażuje łydki i nogi w ogóle. Pali ok. 600kcal więc całkiem lekki nie może być Nie wiem czy oglądałaś filmik, ale są ułatwienia dla początkujących w niektórych ćwiczeniach i na początku warto z nich skorzystać by sobie trochę pomóc. Ja jak czuję się na siłach to robię jak należy, a jak muszę chwilę odsapnąć to robię tą lżejszą wersję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:12, 07 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
hej, Loonah byłam dzisiaj w takim centrum gazet, książek itp. no i wykupili tą gazetę... hehe babeczka powiedziała, że dużo osób pyta.... jutro idę do empiku, ponoć tam jest szansa że znajdę.
Ja kręciłam hula ok 10 min... ubiłam tylko siniaki... i tyle... nie mam jak u mamy kręcić, a mała jakoś wyjątkowo marudna, nie chce mi spać i najgorzej że to 2h-spanie odpuszcza sobie... jakiś koszmar... nie wiem czy to dlatego że taty nie ma czy coś jej się znów przestawia...
pączki 2,5+ ale za to spacer dzisiaj 2h był... echh nic nie zmienię w swoim wyglądzie, w ogóle ostatnio mam doła i załamanie jakieś, mała dalej się napręża już się poddaje z jej rehabilitacją i nie mam siły z tym wszystkim....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:27, 07 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Sylwia dzięki, jesteś wielka Też byłam w kilku miejscach, w sławnym empiku również i tylko "duety", w jednym saloniku prasowym był jeden egzemplarz z inną płytą - masakra jakaś! No ale może rzeszowski empik będzie miał choć jeden dla mnie
A Łucja może dlatego, że w innym miejscu jest teraz i zaaklimatyzować się musi? A oprócz rehabilitacji ćwiczycie też w domu? Może jej więcej potrzeba?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:12, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
siostra mnie wyciągnęła pobiegać i udało się troszkę dotlenić, jestem z siebie dumna bo przełamałam lenia:)
Ja z nią ćwiczę, biorę ją tak jak mi kazali, noszę tak jak mi karzą, a jest coraz gorzej, ona jak jest wesoła i zadowolona to się właśnie tak spina do tyłu, cieszy się i śmieje, a mnie już szlak trafia, straciłam cierpliwość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
handzia26
:)
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:58, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
hejka ja miałam wczolne od cw. dzisiaj planujeduety, jutro skalpel. mała ,niedziswyknczyła w nocy, budziła sie co godza teraz wisi na cycusiu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:50, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Sylwia, to jakiś problem z napięciem mięśniowym? Chyba musisz być cierpliwa i po prostu przeczekać problem, wspomagając się tymi wszystkimi zaleceniami... Pomyśl sobie o tych matkach, które rehabilitują swoje dzieci latami i wiedzą, że nigdy do końca to dziecko nie będzie sprawne, skąd one czerpią siłę? Z Łucją to pewnie kwestia czasu i wszystko wróci na właściwy tor - tylko cierpliwości
A wracając do tego co wczoraj napisałaś - kochana jak moje brzuszysko po 2 ciążach (w tym wielkim bebzolku Bartka) dobrze rokuje na przyszłość to co Ty się martwisz? Zmienisz się, tylko trzeba trochę pracy nad sobą Może jak nie hula to skakanka? Podobno też przynosi świetne efekty, ale akurat na całe ciało. Bieganie też super - spinaj przy tym brzuch i powoli do celu dojdziesz
Handziu wolne jak najbardziej wskazane Lepiej się ćwiczy jak mięśnie są zregenerowane, prawda? Jak tam u Was ząbki? Ja mam wrażenie, że Bartkowi się zatrzymały! Możliwe??
Kurde, miałam jeszcze na forum głównym napisać i dupa, bo wstał Nie ma to jak wyczucie czasu u tego mojego Bartolino
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
handzia26
:)
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:44, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Możliwe bo u mojej też jakby się zatrzymały, widac je już ale nie chcą się przebic przez dziąsła. widac kreskę ale nic nie stuka także jeszcze czekamy.
A co do cwiczeń to lepiej się cwiczy po przerwie bo ja już się nie mogę doczekac a poza tym źle się czuję jakoś jak wiem że mam wolne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
papaja
:)
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:10, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Handzia widze wpadlas juz w ciag cwiczen czujesz juz jakas roznice?
Ja dzis mam podly humor i ochota na cwiczenia prysla takze kolejne podejscie w poniedzialek. I tez mam tak ze gdzies w srodku zle sie czuje ze nie cwiczylam dzis. Ach, zycie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:25, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Papaja kochana, na podły humor najlepsza porcja ćwiczeń! M coś znowu marudzi nad jedzonkiem Mili? Powiedz mu, że ma Cię nie stresować takimi tekstami jak ostatnio, bo tylko pogarsza sytuację
Ja lecę przeprać pieluchy i biorę się za ćwiczenia, bo wczoraj też miałam przerwę. Nie wiem co sobie załączyć, chyba killera małą serię przez kilka następnych treningowych dni i może w końcu odważę się zrobić turbo po raz drugi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
papaja
:)
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:33, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Dzieki Loonah, tym razem to zycie i finansowe sprawy... jak zwykle nie na reke i wciaz do tylu... zdolowalo mnie to. Musialam sie wygadac siostrze, juz mi lepiej
Z mlekiem zobaczymy jak to bedzie... jem duzo wiecej, karmie czesciej wiec powinno sie rozruszac. Moj M i temat mleka... ja sie tym juz mniej przejmuje, z Maja bylo to samo, jak tylko steknela to byl zarzut ze cos zlego zjadlam i wtedy bralam sobie do serca, przy drugim dziecku to juz slucham bardziej siebie i intuicji niz jego gadania ( wiem ze mimo wszystko on chce dobrze dla dzieci ) ja sie Wam wygadam i juz mi lepiej
Co do Turbo... czytam teraz rozne opinie o Ewie itp itd i ostatnio wlasnie czytalam ze dziewczyny uwazaja ze Killer jest trudniejszy niz Turbo. U Ciebie to sie nie sprawdza? Turbo trudniejsze??
I jeszcze cwiczenia Jillian Michaels polecaja, podobno podobne do cwiczen Ewki. Fajnie, bo jakby mi sie znudzily juz cwiczenia Ewy to zawsze jest opcja, tym bardziej ze znalazlam jej 30-minutowy trening na brzuch Uparlam sie i brzuch bede miec ( prawie) jak Ewa
Milego "turbowania" ciala
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
handzia26
:)
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:42, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ja dziś jednak zaliczyłam skalpel,jakoś bardziej go polubiłam tylko polezałam trochę na brzuchu i teraz boli mnie strasznie jedna piers, nie wiem czy to przez to czy dlatego że mała ze 2 -3 razy nie dokońca ją wyduldała.
A czy czuję różnicę? hmmm, chyba tylko lepiej się czuję psychicznie, jestem mniej nerwowa a mierzenie będzie w przyszły poniedziałek to się wszystkiego dowiem. Wagowo bez zmian, raz waże 1 kg mniej,potem wraca ten kg i tak w kółko. Pewnie byłaby większa różnica gdybym tak nie podjadała słodyczy ale już prawie wszystko wyjadłam więc jak już skończęto więcej nie kupię nic słodkiego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:42, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Papaja, dobrze że się nastrój już poprawił Jak dobrze pamiętam to w weekendy Ty ładujesz akumulatory? Zbieraj siły, Ewa czeka
Co to treningów killer vs. turbo, powiem Ci że jak dla mnie turbo jest bardziej męczące, ono chyba jest bardziej siłowe - szczerze to już nie pamiętam tych ćwiczeń, tylko jedno takie, które ledwie wykonałam Killer jest pół na pół kardio - siłowy i to mi chyba najbardziej odpowiada Wg tego co pisze na płytach, to killer jest dla średnio-zaawansowanych a turbo dla zaawansowanych i tego się trzymam Trochę podkręcę się na killerze i spróbuję turbo - nie można stać długo w miejscu Podoba mi się ta różnorodność - jest już 5 płyt z 6 treningami, teraz Ewa wrzuciła 4 treningi 6-minutowe na YT i na jej kanale jest dostęp do krótkich SZOKów z pytania na śniadanie - można w tym momencie dowolnie sobie komponować ćwiczenia
Handziu pozbądź się wszystkich słodyczy Najlepsze wyjście jak nie ma w domu nic co kusi A co do piersi nie wiem? Może Cię owiało? Ja też miałam kilka dni temu ból z jednej strony, ale dlatego że wyszłam na schody w bluzce na ramiączkach na kilka minut...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
handzia26
:)
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:30, 10 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Hallo aktywistki jak tam u Was? ja mam już drugi dzień przerwy ze względu na wczorajszą niedyspozycję, dziś juz lepiej się czuję ale wolałam jeszcze dac sobie czas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martaa26
:)
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 1532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:21, 11 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Mi zapał do ćwiczeń minął Lenistwo mnie dopadło, nie wiem co to jest że te pierwsze 10 kg tak szybko po porodzie zgubiłam, a ta druga dziesiątaka się mnie trzyma! i co kilo schudnę to po weekendzie dalej jest i tak w kółko muszę się zmobilizować do jakiejś diety bo nigdy nie schudnę w tym tępię. Dziewczyny podziwiam was za wytrwałość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:03, 11 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Lonah szukałam w wielu miejscach i niestety wszystko wykupione:(
dziewczyny 3 warstwy grubych bluz to za mało dla mnie, mam brzuch i plecy otłuczone, więc długo nie mogę pokręcić tym hula- a jak kręcę to zaraz mi się robi pioruńsko gorąco. Więc postanowiłam robić jeszcze 6-vejgera w zmodyfikowanej wersji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
papaja
:)
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:10, 11 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Handzia... Gratuluje powrotu do wagi sprzed ciazy
Marta... ojojo nie poddawaj sie!!! Przeciez podjelas juz najwazniejszy krok, zaczelas!!! Masz hula, masz Ewke, masz nas....!!! Dasz rade!!! Nikt tego za Ciebie nie zrobi!!! A efekt bedzie imponujacy, zobaczysz!!! Wiesz, troszke Ci zazdroszcze ze karmisz formula bo mozesz przejsc na diete, a to podobno 70% sukcesu. Ja ledwo cos zaczelam ograniczac juz tracilam pokarm, wiec zostaja mi cwiczenia, za bardzo mi zalezy na karmieniu naturalnym, ale jak widzisz sa minusy
Zaraz Ci podesle cos motywujacego
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|