Fitnessowe pogaduchy

papaja

Marta... no dziwne ze legginsy odchudzajace nie opinaja, moze za duzy rozmiar? Czy material taki dziwny ?? Nie wiem, ale 20£ to duzo wiec powinny spelniac swoja role. Ja kupilam sobie tez takie lekko wyszczuplajace, ale mnie znowu za bardzo opinaly ( z nadzieja kupilam rozm 8-10) no i peklo w kroku Smile

hehe no coz, nastepne kupie specjalne do cwiczen i takie ktore dluzej posluza Smile

A w butki warto zainwestowac, firma nike jest swietna, moja ulubiona jak ogladam sportowe rzeczy ale niestety i droga. Moj M ma duzo butow do tenisa z nike'a i sie super sprawdzaja. Szukajac butow tej firmy mi sie podobaly najbardziej!!! Ale ostatecznie jakos te reeboki cenowo i wygladem mnie przekonaly Smile

zobaczymy czy sie sprawdza. Ale nika raczej w slepo bym nawet brala Smile

a ile kosztuja wybrane przez Ciebie?? Moze poszukaj w Sports Direct albo na necie moga byc tansze? Ebay?

Loonah... co do cwiczen i artykulu ktory podeslalas, tez mialam warpliwosc wiec zglebialam sie w temat. I okazuje sie, ze 3-4 razy w tygodniu zalecane jest do cwiczen silowych ( silownia, podnoszenia ciezarow czy wysilkowe) natomiast delikatne rozciagajace cwiczenia mozna nawet codziennie, one nie wyczerpuja tak organizmu o nie nadwyrezaja miesni w takim stopniu. Mimo wszystko wskazany odpoczynek, zeby miesnie mogly odpoczac zregenerowac sie. Joga, pilates... spokojnie mozna codziennie... ale Killer czy Turbo Ewy to juz nie bardzo. Czyli wszystko z umiarem, rozsadkiem i cierpliwoscia. Na pewno wazne tez jest wluchanie sie we wlasny organizm i poznac jego mozliwosci.

Tabelke uzupelnie na poczatku marca, tak co miesiac. Zaczelam cwiczyc tak powaznie wlasnie 1 lutego wiec po miesiacu bedzie lepszy efekt. Ale jesli nachylisz ucho to sie po cichutku pochwale ze weszlam w stare jeansy Wink

ale ale nie znaczy to ze ladnie w tym wygladam, dopielam sie i nad pasem piekna oponka wylewa sie. Estetycznie to nie wyglada ale i tak ciesze sie ze coraz blizej jestem!!!

Ja juz sama sie gubie kto jest moim trenerem, Ewa czy Maja Wink

dzis rano po przebudzeniu, zjadla sniadanie i gonila mnie do cwiczen!! No uparla sie i koniec. Jak tylko uspilam Mile nie bylo wyjscia, butki, Ewa i do cwiczen!! Smile

Martaa26

Papaja te mi się podobają strasznie
[link widoczny dla zalogowanych]
kurcze drogie ale ładne Rolling Eyes

i tak sobie myślę że jak bym sobie ich kupiła to by mi się bardziej chciało ćwiczyć hahahaha dobry powód nie?

papaja

Oj to faktycznie troche kosztuja, widze ze nowiutki model Smile

ale sa bardzo ladne!! Tylko sa bardziej do biegania. Nie jestem ekspertem i nie wiem jaka jest roznica, na pewno do cwiczen tez by sie super nadaly ale wlasnie te moje sa wyjatkowo lekkie, jak piorko, nie zartuje! Nadziwic sie nie moge ze sportowe a takie lekkie.
I dobrze gadasz, w nowych slicznych i oczywiscie wygodnych butach fajniej sie cwiczy Smile

Malynka83

Nick..............biust........talia............brzuch.........biodra..........udo.................waga
Loonah........... x.........77/71,5......98/91,5..........104/100........59,5/57........69,2/64,8
oliwia27l.........X/X..........X/X............X/X..............X/X..............X/X........................52
papaja............X..............76..............89................95................52......................56
handzia26......X.............68...............80................89................57......................54
Martaa26.......x................x.................xx..............xx.........................................77
sylwexa.........x...............72...............84...............89................52.....................54
Malynka83.......x..........88...........100............105...........57...........78

Cele:
Mniejszy brzuchol!!
Większa pupcia Laughing

Poprawa kondycji
Niższa waga

No więc, w końcu się określiłam. Te moje wymiary nie są zbyt dokładne gdyż talii to prawie nie mam. No i Mam nierówną skórę na plecach , pamiątka po krzywym kręgosłupie.
Dzisiaj zaliczyłam skalpel. jakoś najbardziej mi przypasował. Tylko nie moge zrobić tych ćwiczeń co się siedzi i nogi na bok podnosi. I tych z leżeniem na brzuchu, no masakraa! Ta Ewa to chyba cyborg jakiś. Śmieję się sama z siebie jak ledwo żywa gadam do niej " chyba cie pogięło" lub coś w tym stylu Smile

papaja

Malynka... witaj i powodzenia Smile

trzymam kciuki!!
Ja tez gadam do Ewki ze mnie chce wykonczyc, albo ze zwariowala itp Smile

ale ona mnie olewa i dalej kaze cwiczyc Wink

nieugieta jest Wink

handzia26

Dziewczynki wczoraj leniuchowałam 3 dzień i jestem strasznie rozleniwiona, tak mi się nie chce... ale trza się zmusiac bo do maja przecieżmuszę miec nowe ciało!!! Dziśjednak duety a jutro skalpel, killera jednak zostawiam na przyszły tydzień,dziś nie mam na to ochoty ani siły.

Loonah

Malynko, Twoje cele dodane na pierwszej stronie Smile

Teraz już nie ma odwrotu Wink

Papaja kochana, gratuluję wejścia w stare jeansy Very Happy

Niby mała rzecz a bardzo cieszy! Kwestia czasu jak będą na Tobie leżeć jak za starych czasów całus

No i przyznam Ci rację z częstotliwością ćwiczeń, dostosowaniem jej do siebie - ja przy 3 dniu z rzędu czuję już spadek sił i wydajności, więc to chyba znak, że taki trening nie ma nawet sensu Wink

Handziu i jak, ćwiczyłaś? Tylko nie rozleniwiaj się za bardzo Wink

Ja też się dzisiaj przez spodnie ucieszyłam Smile

Wyskoczyłam z samochodu do bankomatu i jakoś wtedy poczułam że nogawki wcale mnie nie opinają, tyłeczek zaczyna niknąć pod kieszeniami a boczków nie widać za wiele Very Happy

A dodatkowo mnie podbudowało, że są świeżo po praniu. Jeeeee Smile

W marcu Wam wstawię fotkę w spodenkach, które po porodzie ledwie na dupkę wciągnęłam Smile

Te z dzisiaj tak samo. Żałuję, że na początku stycznia nie porobiłam zdjęć w ubraniach, bo już te 4,5kg robi widoczną różnicę! Mam nadzieję, że do tego czasu odzyskam już normalny aparat...
Po 3 dniach turbo uznałam że należą mi się dwa dni odpoczynku Smile

I dwa dni rozpusty! Wczoraj czekoladki od M, moje muffiny i wermutowy drink. Dziś muffiny, pierogi, frytki i ciastka owsiane z sezamem... Łooo, pojechałam po bandzie Razz

Mam nadzieję, że jutro jak M nie będzie chłopaki dadzą mi działać!

oliwia27l

ja kochane od tygodnia nie hulam ale i tak narazie stopuję- spotkałam we tym tygodnie dwie znajome których dawno nie widziałam, i jedna stwierdziła że zmizerniałam a druga że zmarniałam, i że kiedys jak byłam okraglejsza to lepiej wygladałam na twarzy. i weszłam dziś na wagę i tam nie spełna 51 kg ,nawet przed ciaza wazyłam wiecej, wiec narazie pass

papaja

Loonah... to ja rowniez gratuluje odczuwania przyjemnych efektow cwiczen Smile

oj poprawia sie samopoczucie i samoocena. Tak trzymaj!!! Wyczekuje Twoich kolejnych zdjec!!
Smile

ciekawa jestem Twojej przemiany

Oliwia... no to Ty drobinka jestes Smile

i niezle Cie to krecenie wyszczuplilo Wink

Marta... ciagniesz jakos? Dajesz rade??

Ja dzis mimo checi nie znalazlam czasu na cwiczenia Sad

Szkoda mi ale coz, tak bywa. Wyczekuje wiec poniedzialku aczkolwiek gdzies mi po glowie lata mysl ze moze jutro rano sie uda Smile

Zmykam, oczy sie kleja, Mila wisi na cycu i nie da rady jej odciagnac Smile

bede probowac dalej Smile

Loonah

Oliwia, bo Ty kochana już na Waszym weselu wyglądałaś szczuplutko! Ta waga, którą masz teraz jest wskaźnikowo idealna do wzrostu. Są sytuacje, że nie warto się dodatkowo wyszczuplać całus

Dobrze że wiesz kiedy przestać całus

M też musi mieć za co złapać przecież Wink

Papaja i jak, udało się mieć jednak aktywny weekend? Dziękuję za gratulacje Smile

Powiem Ci, że ja też wyczekuję tylko każdego pierwszego wtorku miesiąca bo cholernie miło się ogląda swoje efekty Smile

Jeszcze 2 i pół tygodnia i będzie aktualizacja.... Nie wiem czy poprawa będzie bardzo widoczna, zależy czy odpokutuję należycie ostatnie dwa dni - zarzekałam się że 66 pożegnane a tu jednak dziś na wadze właśnie tyle zobaczyłam Shocked

Do wtorku już tylko 2 dni, nie wiem czy pozbędę się tego balastu jak otwarte ciastka owsiane kuszą... Na szczęście dziś mam wizytę sióstr, one chudziny i dobre odkurzacze do słodyczy Wink

Poproszę je by zabrały wszystkie słodycze w brzuchach do domu Razz

A tutaj na małą - wielką motywację filmik!
[link widoczny dla zalogowanych]

papaja

No niestety nie udalo sie rano pocwiczyc, szkoda, ale za to pobawilam sie dluzej z Maja Smile

zostaje dalej poniedzialek
Loonah... powiem Ci ze ta Ewka to jednak jakos dziala na psychike, ja ogolnie jestem raczej pozytywnie nastawiona do zycia ale teraz jeszcze bardziej dostaje skrzydel!! I duzo daje sam fakt ze sie przemoglam i cwicze, do tego malutkie efekty widac przez co i atrakcyjniesza sie sobie wydaje Smile

moj M tez zerka na brzuch i sie usmiecha Smile

a jak wiadomo to najwazniejszy czlonek jury Wink

zaraz za mna oczywiscie, bo mimo wszystko to robie dla siebie.

Dzis wpadaja znajomi wiec i stol bedzie zastawiony, czas na odpust Smile

Pisze z telefonu i nie otwiera mi sie filmik, wiec jak dopadne komp to ogladne. Widzialam opis i zacheca Smile

Milego i owocnego weekendu!!

Loonah

Papaja, no a jak! Ewa sama mówi, że jej ćwiczenia mają działać na psychikę a te spektakularne efekty fizyczne to efekty uboczne Wink

Super to jest - ja się też mniej przejmuję babcią Razz

I podejście do wielu spraw i życia mocno się zmieniło... Nie na darmo mówią i piszą "Nowe życie z Chodakowską" Wink

Moje chłopaki śpią - idę się przywitać z killerem Wink

Może w końcu pójdę wcześniej spać!

Loonah

Znalezione w sieci Smile

handzia26

Jedna p-rzedwczoraj zrobiłam duety bo nie czułam się na siłach na kilera. I nie wiem czemu ale czw nie mogłam chodzic takie miałam zakwasy a przerwy miałam tylko 3 dni???? Poza tym wczoraj też nie cwiczyłam bo była całe popołudnie w galerii z m i Niką i wróciliśmy dopiero o 20.30,szybka kąpiel małej i w później już padłam na łóźko.
Zaraz zabieram się za skalpel. Ale zastanawiam się czy nie lepiej robic np. dwa dni pod rząd te same cw? np 2 dni duety, potem skalpel itd?

papaja

Witajcie kochane, weekend minal niesamowicie szybko ale jak przyjemnie Smile

Ewka nie bylaby zadowolona z mojej diety bo troche tluszczow i cukrow pochlonelam Smile

I najwazniejsze bo dopadlam ogromna pake M&M sow!!! W drodze ze sklepu juz zniknela Smile

a potem jeszcze inne cuda dziwy jadlam, takze jest co spalac w tym tygodniu! Przy najblizszej wolnej chwili butki na nogi i do dziela!!!

Martus... jak zapal??

Loonah... ale fajnie Ci siostry powiedzialy!! I jak super ze juz tak bardzo widac roznice Smile

idziesz jak bomba!! Ja chcialabym sprobowac Killera, tak mam ochote troche bardziej sie zmeczyc ale mysle ze tak na marzec moze sie uda, musze bardziej rozkrecic cialko Smile

Dzieki za haslo Smile

super!!

papaja

Handzia, ja robie na przemian skalpel/ duety/ skalpel/duety... ale to raczej tak z racji moich mozliwosci. Dwa dni pod rzad skalpel tez jest ok jesli Ci to pasuje a organizm sie nie buntuje. Dopasuj do siebie.

Loonah

Handziu czytałam na początku miesiąca u Ewy na profilu żeby wybrać sobie 3 programy treningowe i ćwiczyć każdy 3 razy z rzędu (osobiście uważam że niekoniecznie codziennie). Ja sobie wybrałam 4 programy - 3 turbo i 2 killery mam już za sobą. Rozpisałam sobie w kalendarzu i mam zamiar wg tego schematu ćwiczyć do 7 kwietnia (w sumie 3 takie cykle) - 2 dni ćwiczeń i 1 dzień przerwy. Nie wiem czy chłopaki pozwolą, ale będę się starać Smile

Papaja, to możemy sobie podać ręce Razz

Tylko że ja grzeszyłam 4 dni z rzędu Sad

Jutro ważenie, nie wiem jak to będzie wyglądać - dziś nie ćwiczę, dzień przerwy... Zostaje mi hula jak Bartek pozwoli, ale właśnie widzę że się obudził i pohulane...
A co do killera to powiem Ci na co wpadłam dzisiaj jak Cię przeczytałam Smile

Możesz popróbować robić po 1/3 treningu jak Ci czas pozwoli, tak żeby się podkręcić. Killer ma akurat 3 tury rozpoczynające się od ćwiczeń kardio. Choć jak robisz już co drugi trening duety to pewnie i Beata Cię wystarczająco nakręci Wink

papaja

Loonah, super pomysl! Tak tez zrobie. A w duetach niestety czasem Beate pomijam, zalezy od dnia i mozliwosci. Bardzo mi zalezy na brzuchu wiec katuje brzuch, jak Mila pozwala to i wtedy Beate robie, ale po niej to zawsze musze prysznic wziac odrazu wiec zapas czasu musze miec duzo wiekszy. Ale podoba mi sie taka forma cwiczen, tylko musze ja rozsadnie dawkowac bo mi glowa pulsuje (doslownie!) i dysze jak kon po wyscigach, malymi krokami do celu Smile

papaja

Loonah... no ciekawa jestem Twoich jutrzejszych pomiarow Smile

przy Twoich szalenstwach slodyczowych Smile

ale jak fajnie ze mimo tych szalenstw waga idzie w dol Smile

Ja tez nie mam az takiego cisnienia zeby odmawiac sobie przyjemnosci Smile

aczkolwiek staram sie unikac zeby te cwiczenia mialy sens i efekt Smile

handzia26

Nick..............biust........talia............brzuch.........biodra..........udo.................waga
Loonah........... x.........77/71,5......98/91,5..........104/100........59,5/57........69,2/64,8
oliwia27l.........X/X..........X/X............X/X..............X/X..............X/X........................52
papaja............X..............76..............89................95................52......................56
handzia26......X.............68............80/78..............89............57/56................54/53
Martaa26.......x................x.................xx..............xx.........................................77
sylwexa.........x...............72...............84...............89................52.....................54
Malynka83.......x..........88...........100............105...........57...........78

handzia26

No cóż jakichś spaktakularnych zmian nie ma ale co się dziwic jak nawet teraz podczas pomiarów zagryzałam chałwę!!!!
Jakoś mnie to nie dziwi i nie zniechęca do cwiczeń bo cellulit zmniejszony o połowę, brzuch jędrniejszy no i samopoczucie lepsze.
No ale basta, muszę wziąc się w garsc i od dziś (już zjadłam resztę chałwy) ograniczam slodycze. Nie mogę przestac całkiem jesc bo tedy to przyniesie odwrotny efekt i będę cały czas o nich myślała.

handzia26

A najlepsze z tego wszystkiego jest to że ważyłam już 52 kg i w talii miałam o 4 cm mniej a teraz... Nie no muszę wziąc się w garsc bo tak dalej byc nie może!!!!

papaja

Handzia, efekt jest Smile

gratuluje!!! Wiesz co masz racje, jakbym sobie zabronila slodyczy to bym o nich ciagle myslala Smile

100% racji!! A prosze Cie nie pisz juz o tej chalwie bo ja ja uwielbiam i mi znowu slinka leci!! W sklepie polskim doslownie omijam ja szerokim lukiem Smile

a w ciazy oj zajadalam sie nia!!

handzia26

No włąśnie ja też się nią zajadałam i efekty widoczne do dziś...

Loonah

Papaja kochana, nie wiem czy w duetach Ewa o Tym mówi, ale albo w innych zestawach albo w jeszcze innych filmikach powtarza, że żeby ćwiczenia na brzuch były skuteczniejsze warto je robić na przyspieszonym oddechu/pulsie. Myślę, że stąd taki układ duetów - więc jak pomijasz Beatę to poświęć choć ze 3 minutki na podskoki, pajacyki itp., które przyspieszą Ci tętno.

Handziu, ale efekty są Smile

I to najważniejsze! A te cm co wróciły to może być zatrzymana woda - na to podobno pomaga owsianka, jadłam dziś na śniadanie i zjem na kolację, jutro się okaże Wink

30 minut udało się pohulać Smile

Do wieczora chciałabym dobić do godziny - półtorej...
Zaglądnęłam sobie w stare dokumenty z moimi pomiarami i o mało się nie popłakałam... Jeszcze 1,5cm z talii i tyle samo z brzucha i będę równie szczupła co 22 sierpnia 2009 - a nawet szczuplejsza bo w udzie już mam 1cm mniej Very Happy

Dziewczyny!!! 3,5 ROKU TAK NIE WYGLĄDAŁAM!!!
No nie przepraszam - w ciąży z Patrykiem tuż przed ślubem miałam trochę lepsze wymiary, ale to się nie liczy Razz

papaja

Loonah.... idziesz kobieto jak burza!!! No powiem Ci ze te 1,5 cm szybko sie skurcza Smile

a wtedy faktycznie bedziesz swietowac! Gratuluje Smile

Wielkie dzieki za rade!!! Masz racje, to brzmi logicznie! Bede cos szybszego robila w razie jakbym musiala opuscic Beate. Ale szczerze lubie taki malutki wycisk sobie dac. Teraz tez mam wiekszy komfort psychiczny bo Mila juz nauczyla sie pic z butelki, wiec jakby organizm zbuntowal sie z produkcja mleka to dziecko glodne nie bedzie Smile

Ale odpukac mleka mam teraz ogrom Smile

Skalpel dzis zaliczony Smile

kurcze, niby juz troche go robilam a uda mi dalej masakruje Smile

no nie jestem w stanie czasem wytrzymac tych jej cwiczen Smile

Mila mi zasnela, Majeczka je i oglada bajke, mam chwilke dla siebie Smile

czas na ksiazke!!!

Loonah

No kochana, niestety już nie jak burza Sad

Jak jutro nie będę na plusie to cud! Dobrze, że ćwiczyłam sumiennie w minionym tygodniu, bo gdyby nie to...byłoby strasznie...
Ale przez najbliższe dwa tygodnie reżim słodyczowy! Co prawda mam tak samo jak Wy (że bardziej się chce jak sobie powiem, że "nie wolno") ale te dwa tygodnie może wytrzymam... Moja mama przyjeżdża do Polski 3 lub 4 marca, chciałabym żeby zobaczyła powalające efekty Smile

No i założyłam sobie 63kg do 8 marca - pewnie się już nie uda, ale choćby to miało być 63,9 to chcę je zobaczyć Smile

Nie wiem co będzie z moim karmieniem Sad

Bartek dziś chyba tylko 2 razy z cyca zjadł Sad

Raz kaszkę i dwa razy butlę... Zabolało mnie jak podałam mu cyca a on odwracał główkę i płakał a chwilę później przyszłam z butlą i przyssał się jakby cały dzień głodował Sad

Mleko jest i ładnie leci, jeszcze teraz tym bardziej się nazbierało na wieczór a moje dziecko nie chce... Jak Patryk się tak zaczął zachowywać to odstawił cyca Crying or Very sad

Do tego taki był dziś niedobry, że zdążyłam tylko te 30 minut hula i tyle, teraz na wieczór już się nie chce i doła małego mam przez to mleko Neutral

Ehh, idę do M, może zechce mnie pocieszyć...

papaja

Loonah, dasz rade!!! Trzymam mocno kciuki za wypragnione efekty Smile

Szkoda z tym mlekiem, ale jeszcze nie przesadzone. Zobaczysz w ciagu najblizszych dni jak bedzie wygladala sytuacja, moze dzis Bartek mial po prostu gorszy dzien?? Moze skok? Moze zeby? No nie wiem, dzieciaki to czasem niezla zagadka Smile

Moja wciaz nie spi!!! Od 11 rano spala moze z godzinke - sumujac wszystkie drzemki Smile

i myslalam ze padnie na wieczor a tu nie, zywa i gadatliwa! Prawie polnoc a ona wtulona w cyca po raz setny, udajac ze zasypia Smile

Loonah

Nick................talia............brzuch...........biodra..........udo.................waga
Loonah............77/72..........98/92............104/100........59,5/57...........69,2/64,9
oliwia27l...........X................X...................X.................X....................52
papaja.............76...............89.................95...............52...................56
handzia26........68...............80/78............89...............57/56...............54/53
Martaa26..........x................x...................x................x.....................77
sylwexa...........72...............84................89...............52....................54
Malynka83.......88..............100...............105..............57...................78

Loonah

No i jest! Pierwszy tydzień kiedy zarówno waga jak i miarka wykazały "in plus"... Jakoś mnie to nie dziwi Razz

+0,1kg (dobrze, że tylko tyle) i po +0,5cm w talii i brzuchu. Niewiele, ale jednak. Liczę że przyszły tydzień z killerem i szokiem przyniesie lepsze wyniki Smile

Papaja, to Twoja Mila widzę wczoraj też się popisała... Oj te nasze bobasy Smile

No w nocy się trochę przestraszyłam - Bartek wstał przed 3 z płaczem (tradycyjnie) i nie chciał cyca! Dałam mu smoka i z nim w buzi zasnął bez jedzenia. Potem obudził się przed 5 ale już zjadł Smile

I potem przed 8. Zobaczy się co będzie jak wstanie z drzemki... Jednak chciałabym jeszcze pokarmić... Chyba jak nie będzie cyca chciał to spróbuję odciągać i z butli podawać... A mówiłam, że tym razem nie mam takiego parcia na karmienie piersią, ale jednak Wink

Dziś czekam na nowy aparat Smile

Jednak Kuzyn M się pomylił i nie do tego aparatu ma wyświetlacz, więc tamten zostaje póki co u niego. Nie mogę się doczekać jak go użyję do fotografowania pięknego szczupłego ciała Wink

Tak w sumie jak spojrzałam w zapiski to od miesiąca moje wymiary stoją w miejscu, ale ciało się zarąbiście zmienia. Brzuch już widzę lepiej umięśniony, jak go napinam to robi się "rozkoszny" Wink

Pierwsze słowo jakie przychodzi mi na myśl Wink

No i jak Handzia pisała - cellulit wsiąka, to chyba jeden z największych plusów tych ćwiczeń Smile

Jeszcze jak siostry były pomacałyśmy sobie nawzajem brzuchy Razz

Każda napięła mięśnie i wiecie co? Te moje wcale nie były najsłabsze Smile

A siostry chodzą jeszcze do szkoły, mają WFy i żadna z nich nie była w ciąży Razz

Więc choć efekty na miarce ostatnio słabe to widzę i wiem, że mimo wszystko WARTO się starać, pocić i łapać ze świstem powietrze Wink

Papaja kochana, dziękuję za te kciuki całus

Ja za Ciebie - za Was wszystkie - trzymam równie mocno!!!

Handziu tak jeszcze dziś spojrzałam w tabelkę - Ty straciłaś 1cm z uda! A uda chciałaś zmaltretować najbardziej chyba prawda? Super Smile

Wydaje mi się, że jak dojdziesz do turbo i killera to poleci więcej całus