Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:22, 07 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
No a z aerobiku strasznie sie cieszę, kosztuje mnie grosze, mam w miarę blisko, wśród starych znajomych twarzy dziewczyny fajnie prowadzą, wczoraj jak zamiatałam z dawnymi sąsiadkami podłogę po zajeciach mówiły, ze w tamtym roku przyjeżdżała jakas instruktorka z N. to nawet w połowie tak nie poprowadziła jak amatorki dzisiaj czuje jeszcze uda i poślady, ale to moze po przysiadach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:39, 07 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
dzięki Loonah- 03-grudnia:) ale cichooo bo ja generalnie nie lobię tego dnia:P
Afera z Ewa polega na tym, że zjechała jakaś swoją fankę za krytykę jakiś tam ćwiczeń. Dość ostro pojechała na facebooku- po czym skasowała wpis i chyba od tego się zaczęło, bo dziewczyny (inne fanki) zaczęły bronić tej jej fanki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:58, 07 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Aha, no o tym nie słyszałam... Tylko ze wstawiła zdjęcie czyjegoś brzucha a ktoś skomentował że sie nie podoba i nie jest kobiecy itd. i wlaśnie po tym była piana, ale nie zdążyłam zobaczyć ani zdjecia, ani wpisu, wiec nie wiem jak ostro było Wiesz, są rzeczy których i ja nie rozumiem w jej zachowaniu, ale no..inne mam podejście ogólnie, wiec tez inaczej na nią patrzę
A co do urodzin, to czemu nie lubisz? Póki poniżej 40 to mamy jeszcze pod górkę A z którego roku tak właściwie jesteś?
Kurde miały być 3 treningi w tygodniu w domu, ale dzisiaj chyba sobie odpuszczę, pójdę się wcześniej poprzytulać do M i jego rąk, które leczą tak mi dzisiaj fajnie rozmasował dół kręgosłupa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:30, 07 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
wiesz z roku na rok człowiek starszy- a ja nie wiem kiedy to minęło- taki generalnie melancholijny dół mnie ogarnia. Ja jestem z 87. Może dlatego, że jeszcze ten dzień nigdy nie wyglądał tak jakbym sobie go wymarzyła.
Ja też zaraz idę spać... niby nie wstaje często- ale jakoś tak to wstawanie mnie dobija- i jeszcze M- mnie wkurza bo rano jest najgorzej od godzi 8 do 10- wtedy ogarnia mnie taka śpiączka, że nie wiem co się dzieje, a zazwyczaj sen mam lekki i słyszę nawet jak Łucja oddycha w drugim pokoju. Dzisiaj ja spałam, a Łucja rozlała wodę z podgrzewacza na kable i przedłużacz... M się wydarł jak ja pilnuje dziecko- a ja nawet nie słyszałam jej, a myślałam że spałam może 5 min od ostatniego położenia (spałam ze 3h), myślałam, że jak M wstał to już się nią zajmę... echhh może tak mi ciężko bo nie czuję wsparcia, ani nawet dobrego słowa za to wstawanie w nocy... tylko ciągle mnie krytykuje i neguje. Umniejsza moje zmęczenie itp... ah nie ma co się żalić....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
handzia26
:)
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:18, 09 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
No Sylwia poprostu jesteś przemęczona, dwójka dzieci to nie lada wyzwanie więc nie denerwuj się facetem bo oni myślą że mamy jakieś mocy naprzyrodzone i dzięki temu siły jak trzech chłopów.
Loonah kiedyś cwiczyłam duety ale Ewka nie poruszyła mi w ogóle udami. A po blondynce czuję wewnętrzne mięsnie uda i te z tyłu i pośladki a po Ewie głównie łydki. Ewa za to brzuchem zajmuje się rewelacyjnie, wrócę do niej ale jak zrzuce 2 cm w udzie. wtedy będę naprzemiennie z nimi cwiczyc. A z Mel muszę spróbowac.
Co do Ewy jeszcze to dla mnie się liczą jej układy i to że naprawdę mozna z nia wysmuklic i wyrzeźbc ładnie ciało a cała reszta mnie nie ochodzi ale charakterek to ona ma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:03, 09 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Sylwia, no nie ma lekko, co? Ciesz się, że przynajmniej rzadko wstajesz Ale M mógłby wykazać się jednak większą empatią, robotem wszak nie jesteś
A co do urodzin, powiem Ci że ja nie mam żadnych oczekiwań i tak jest chyba najlepiej O moich 24 M chyba zapomniał i nawet za bardzo tego nie "poczułam" jako jakiś brak atencji czy coś
Handziu najważniejsze, że znalazłaś ćwiczenia, które działają Ja też nie poprzestaję tylko na Ewie, choć mam sentyment, bo w końcu to ona mi tyłek ruszyła do boju i już naprawdę fajnie dzięki niej wyglądałam... Nazbierałam przez rok 8 płyt z jej treningami
Póki co nie mogę się zebrać do tych treningów w domu, tylko raz robiłam Mel B i te moje squaty już 5 dzień dzisiaj. Jednak ten aerobik w grupie to całkiem inaczej Jutro zamierzam zrobić w domu ten układ od "Call on me", bo M w pracy i nie dojadę na zajęcia grupowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
handzia26
:)
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:00, 10 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
A Sylwia gapa ze mnie, dużo zdrówka, szczęścia i pociechy z dzieci i bardziej życzliwego oraz wyrozumiałego faceta!!!!!!!!!! oczywiście tego samego!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:51, 10 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Ja pierdacze... Ale mam mega wnerw... Dzisiaj zaplanowalam ten dlugi domowy aerobic, przetrzymałam ich obu ze spaniem, żeby wieczorem pacnęli i zebym mogla spokojnie ćwiczyć. Swiatlo zgaszone, tv wylaczony, Patryk pacnął, Bartosz wył, zasnął, zdążyłam wyjsc do łazienki na 5 minut i sie przebrać do ćwiczeń i doslownie od 20.15 skowyt przeplatany "maaa" powtarzanym w seriach po 200.... Zrzuciłam juz buty bo o północy nie będę odprawiać aerobikow ale chyba dlugo nie zasnę, ciekawe kiedy on pacnie, bo dzis ten nastrój, kiedy nie moze poczuć mojej nieobecności...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:55, 10 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Zasnął... A matce się wszystkiego odechciało... Idzie zeżreć kilka ciastek i lulu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
handzia26
:)
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:36, 11 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Oj Loonah ja cwiczę między 16-18 bo potem nie mam siły. Wczoraj pocwiczyłam na nogi z mel b, ojjj piekły mięśnie. boczki z Tiffany obowiązkowo cwiczę za kązdym razem, moze coś się ruszy choc dziś mam wolne bo moja bidulka taka smętna że wolę ją poprzytulac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:47, 13 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Handzia dzięki:) teraz czytam książkę o miłości ale nie melodramat a jak dbać o relacje, itp. M coś rusza z małego ejsca, czuje że ciś musi zmienuć w swoim życiu a przynajmniej tak mówi. Zobaczymy jak to będzię...
Jutro mam wizytę więc liczę na zielone światło... a tym czasem czyszcze szafk z czekolad:)
Loonah Michałek jest taki pieszczoch właśne jak twój bartuś ,choć i ja do niego lgnę i milion buziaczków dziennie obowiązkowo:) a z łusią tak nie miałam:p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
handzia26
:)
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:34, 13 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Moja Isiulka też pieszczocha przychodzi na buziaka i na przytulanki ale ja też tak to kocham że mogłabym ją tak tulic ciągle
Czy ktoś ze mną jeszcze cwiczy??????????????????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:08, 13 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Tak ja.:)od dzisiaj zaczynam;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:13, 14 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Sylwia, mój jest pieszczoch jak jest w odpowiednim nastroju a najczęściej na chwilę po skończeniu drzemki bardziej przytulaśny jest teraz Patryk, rozdaje buziaczki (mamie i bratu - jeśli akurat go lubi) i się przytula najczęściej do mnie, bo nie widziałam, żeby do kogoś innego, poza Bartusiem, bo jak jest w nastroju to i jego przytuli Bartuś bardzo potrzebował bliskości jak był malutki, on długo spał w rożku, owinięty jeszcze pieluchą, bo jak tylko się wyswobodził była pobudka i ryk, dawne ciężkie czasy
Handziu - ja ćwiczę 2x w tygodniu w grupie + te squaty, wczoraj 10 minut hula. Ciężko jest mi się zmobilizować do domowych treningów, cały czas sobie mówię, że muszę stopniowo, ale widzę że jak nie zapalę na ostro to guano z tego będzie Więc się muszę wziąć na ostro... A jeszcze gorzej jest z jedzeniem, czekolada mną rządzi... Nie wiem czy to nie czas zbadać sobie cukier...
Sylwia, czyli jednak żadnych przeciwwskazań nie ma, żebyś zaczęła tak wcześnie? Jestem w lekkim szoku
Ja dzisiaj mądrze spóźniłam się na aerobic pół godziny Pomerdały mi się godziny wtorkowych i piątkowych treningów! Podjeżdżam pod dom ludowy a tu laski machają rękami w podskokach, myślałam że chwilę wcześniej zaczęły rozgrzewkę a to już układ leciał, ale wstyd No ale i tak 45 minut zaliczone, więc jest dobrze Dużo było dzisiaj ćwiczeń na brzuch, za to mało na tyłek i nogi, ale na to mam moje squaty Dziś już 100
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
handzia26
:)
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:42, 14 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Nick................talia............brzuch...........biodra...........udo.................waga
Loonah............77.................97...............105,5............61.....................70
oliwia27l...........X................X...................X..................X.......................52
papaja.............76/71.............89/82...........95/91.........52/50............56/53
handzia26........70.............79/78...............89/88.........57/56................53/52,5
Martaa26..........x................x...................x.................x.....................77
sylwexa...........80...............89.................91...............53................55,5
Malynka83.......88..............100...............105...............57...................78
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
handzia26
:)
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:48, 14 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Czyli jednak te cwiczenia które robie sa lepsze od "Ewkowych" tak się zmierzyłam poprostu i byłam w szoku, ciekawe ile będzie na początku stycznia, aż się nie mogę doczekac. Codziennie nie cwiczę bo zawsze coś wypadnie, dziś mam wolne bo po cąłodniowym sprzątaniu padam, a jutro jadę w gości tzn do mojej mamy więc pewnie też z tego nici. Z Mel B właśnie są przysiady na uda tyle że raz normalne potem z ugiętą nogą i potem z wykopem, mięsnie pięką jak cholera ale warto noi ta moja blondynka kochana też daje mi wycisk, chyba na nowo sie zapaliłam do cwiczeń, teraz mam motywację a czekolade też dziś pochłonęłam. W sumie to jem słodycze ale staram się mniej i tylko do 12 w południe, najczęsciej do kawy po śniadaniu. A na kolację też coś lżejszego i o 19 a nie o 21 jak wczęsniej. Chyba wszysytko to do kupy jakos mi pomoże na te moje uda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:44, 14 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
dzisiaj poszłam na szybki spacer i znalazłam 200zł tak sobie leżały na mojej drodze:P
wczoraj 20 min szybkiego marszu i dzisiaj to samo:)
tak. Loonah mogę ale inteligentnie i z głową... żadnych większych wysiłków "rwania" czy szarpania. wszystko w środku jest prawidłowo zagojone i macica prawidłowa itp. ale trzeba pamiętać że to druga cc i z głowa podejść do ćwiczeń.
Zasada- taka moja- że codziennie coś- jak nie biegi, to spacer, lub inne ćwiczenia ale cokolwiek minimum 20 min.
ahhh czekolada a myślałam że to tylko ja mam z tym problem:P
ah i mam wkładki antykoncepcyjne zapisane... więc kontroluję tym razem los.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:16, 15 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Handziu gratuluję spadku cm po jakim czasie od pierwszego pomiaru sie teraz zmierzyłaś? Ciesze sie ze i Mel B przypadła Ci do gustu
Sylwia no to super, pewnie sie cieszysz ze idzie zgodnie z planem Teraz lekko zaczniesz a jak juz przyjdzie czas na lepsze ćwiczenia to przynajmniej będziesz w formie
Ja wczoraj sie turbowałam M mi wylosował trening, Patryk towarzyszył przy niektórych ćwiczeniach, porzadnie sie przy tym uśmiałam a i trening szybciej minął przyznam ze wczoraj turbo nie było dla mnie takim wyzwaniem jak na początku roku... Na koniec zrobilam Tiffany na boczki i dzisiaj nie boli tak bardzo jak zwykle. Nie wiem czy to wszytko dobrze czy jednak nie ma sie czym cieszyc... Dzisiaj 110 squatów
Zrobilam wczoraj morfologię, wyszla ladnie w normie tylko limfocyty podwyższone a Eo, Bazo i Mono za niskie - nie wiem o czym to świadczy, ale normy byly niewiele przekroczone, moze to przez nadzerke? Nie pomyslalam o OB... Na jutro będę mieć wynik glukozy i żelaza, to drugie teraz na bank w normie, bardziej glukoza mnie ciekawi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:35, 15 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Aa... Bylam wczoraj na łowach, szukałam czerwonej sukienki na wesele za 2 tygodnie. Znalazlam ladna, ale trochę jestem załamana rozmiarem... 42!!! I do tego w biuście sie będę musiała wypełnić, bo odstaje... Licze ze jeszcze po drodze zgubie ze 2 kilo i trochę w brzuchu jak zmolestuje intensywnie hula. Mam nadzieje ze teraz sie uda upilnować z aktywnością i jedzeniem, bo po 3 tygodniach mam na koncie wiele tabliczek czekolady i tylko 7 pełnych treningów... A 23 grudnia po 4 tygodniach mierzenie i pewnie niewiele sie zmieni...
Sylwia to teraz będziesz zakładać Mirene? Ja planowałam, ale z niej zrezygnowałam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:16, 15 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Loonah nie wiem jak się nazywa ale zakłada się na 3tyg potem na tydzień wyjmuje. Małam do wyboru jeszcze zastrzyk na 3miesiące ale 50% kobiet przez cały okres tego czasu potrafi brudzić. W moim przypadku założene spirali jest wykluczone bo jestem po cc. Jak będe na kompie to wam prześlę fajną stronkę odnośnie wszelkiej antykoncepcjii.
Hablndzia super że te cm spadają, ja robie pomiary w piątki. Dzisiaj miał być basen ale sałam do 13 więc sprubję porobić brzuszki i przysiady. Mój m załapał że zaczęłam "się. Odchudzać" jak on to określa i mnie pilnuje z jedzeniem wieczornym i nocnym... tylko że ja się nie odchydzam a wracam do swojego rozmiaru: )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:15, 15 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
To ja bardzo poproszę tą stronkę Na razie zdecydowałam się na tabletki ale wpadły mi też do głowy plastry, tylko nie wiem czy przy ćwiczeniach i intensywnym poceniu to dobry pomysł... Bardzo podoba mi się określenie "wracam do swojego rozmiaru" to od dzisiaj ja też wracam
Mel B cardio, nogi, pośladki i abs + rozgrzewka i rozciąganie + 110 squatów zaliczone
Feeling good
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:41, 16 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Basen zaliczony wprawdzie 30m:n bo luśka była z nami ale dobre i to:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:43, 16 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Woohoo zaliczyłam w końcu dzisiaj trening z Deanne Berry (tą od "Call on me" co Wam kiedyś pisałam). Upociłam się jak szczur, ale dziś... Feelig even better To będzie mój trening na służby M, bo poczucie rytmu to ja mam kiepskie, wolę coby mnie nie widział
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:44, 16 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Sylwia super Trzymasz się planu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:09, 17 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Loonah super że i u Ciebie ruszyło, jak się czujeszi jaki masz plan?
Handzia a co u ciebie dzisiaj?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:12, 17 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Oh i żeb nie było tak różowo to pół czekolady w zestawie z basenem było. Chyba panuje jakiś wirus czekoladowy;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:51, 17 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Hehe, czekolada u mnie 1/3 i chyba 3 cukierki Wedla, także super hiper sukces bo mam jeszcze baton i czekoladę w szafce, normalnie juz by ich nie bylo
No ruszyło i u mnie bo jak pisałam wyżej, zauważyłam ze jak nie ruszę tyłka z dnia na dzien porządnie to nic z tego nie będzie, caly czas będę sobie tylko wmawiać ze lepsze te dwa dni aerobicu niż brak ruchu itd. przy tym zajadając czekoladowe wyroby... Dzisiaj byl juz 4 dzien ćwiczeń z rzędu wiec duma z siebie rosnie
Plan tez chyba gdzieś wrzucalam, ale ogólnie 4-5 razy w tygodniu pełnowymiarowy trening w tym 2x aerobic w grupie a reszta to ćwiczenia w domu - Ewa, Mel, Tiffany, teraz doszła Deanne, moze w miedzyczasie znajde inną fajną trenerkę lub dodam Jillian albo cos z Insanity, nasciagalam tego trochę poczatkiem roku Do tego do 3 stycznia squat challenge, jutro 13 dzien i w miarę możliwości hula hoop (poki co wykrecilam 10 minut )
Jest tego trochę jak skończę squat challenge to szukam innego wyzwania na kolejne 30dni, pewnie cos na brzuch i work, work, workout!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:51, 17 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
No i ja dziś robię dzień przerwy od treningów - akurat w porze aerobiku wypada mi lekarz, a nie wiem czy będę mogła ćwiczyć na świeżo po zabiegu?? Więc tylko przysiady i jak zdążę to hula Dzień regeneracji w sumie potrzebny
Handzia??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:00, 19 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Loonah dowiedziałam się że 10 km ode mnie jest 2 razy w tyg areobik. Jedne zajęcia kosztują 8 zł. M oczywiście potepi8ł- ale go opieprzyłam i już był za:P Poszło by z mojej skarbonki... jutro czwartek i chyba bym się wyrobiła- tylko jak trzeba się ubrać? bo ja chyba będę musiała sobie coś kupić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:39, 19 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Sylwia, ale to już aerobiki?? Tam będzie dużo podskoków, szarpania i rwania No chyba że będziesz chciała te elementy omijać i na przykład truchtać w tym czasie, ale może się okazać, że to będzie połowa ćwiczeń
Powiem Ci, że ja tam specjalnych wdzianek nie nabywałam. Zakładam ocieplane legginsy (ocieplane bo potwornie tam mamy zimno), stanik normalny + na to "pseudo sportowy" dla lepszego podtrzymania biustu podczas podskoków. Na to zawsze jakaś koszulka i rozpinana bluza, którą da się szybko ściągnąć jak się rozgrzeję. Buty zwykłe sportowe pumy - chyba nawet w nich byłam u Ciebie Jedyne co musiałam kupić to mata, bo jest trochę ćwiczeń na leżąco czy w podparciu I to wszystko
Ja dzisiaj delikatnie, przeszkadza mi ta płachta między nogami
135 squatów i 30 minut hula to i tak nie najgorzej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|