Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
handzia26
:)
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:27, 22 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Loonah a ile czesci szoków robisz w jednym treningu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
handzia26
:)
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:29, 22 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Aniłeczku masz to o bańkach
1. Po pierwsze oczyść ciało. Najlepiej jeśli bezpośrednio przed zabiegiem weźmiesz kąpiel lub krótki prysznic.
2. Natłuść miejsca, na których będziesz wykonywała zabieg. Możesz to zrobić ulubionym balsamem lub kremem, jednak najlepsza będzie oliwka. Dzięki niej bańka łatwiej będzie się przemieszczała po skórze.
3. Przygotuj bańkę. Dopasuj rozmiar bańki do miejsca, w którym będzie stosowana i do swojej dłoni. Musisz ją wygodnie i jednocześnie stanowczo trzymać, gdyż zabieg jest dość intensywny.
4. Podgrzej bankę w ciepłej wodzie (ok 40 stopni), najlepiej jak zanurzysz ją w całości.
5. Wyciągnij bańkę, osusz i trzymając ją w dłoniach, naciśnij dwoma kciukami jej wierzchołek, a następnie przyciśnij do ciała. Bańkę umocuj w miejscu nad kolanem, od wewnętrznej strony nogi.
Czas wykonywania masażu (uda/pośladki 15 min)/(brzuch ok 5 min).Masaż możemy wykonywać co 2-3 dni, pierwsze efekty możemy zauważyć już po pierwszych 2zabiegach.
Masaż bańką chińską to skuteczny sposób na pozbycie się cellulitu. Po masażu na ciele mogą powstać siniaki lub malinki, jeśli jednak zauważymy pękające naczynka powinniśmy zaniechać wykonywania masażu. Ze względu na wzmożoną penetracje skóry jest on znacznie efektywniejszy od tradycyjnego masażu ręcznego. Dzięki temu skutecznie zmniejszają widoczność skórki pomarańczowej.
Techniki masażu bańką chińską
Masaż możemy wykonywać 4 technikami. Możemy je również ze sobą łączyć, lub stosować jedna po drugiej.
• ruchy linearne - bańkę przemieszczamy ruchem z dołu w górę, w linii prostej, przesuwając się w kierunku zewnętrznej strony nogi,
• ruchy okrężne - bańkę przemieszczamy kolistymi ruchami w kierunku pośladków, następnie kierujemy się z powrotem w stronę kolana i przemieszczamy bańkę ku zewnętrznej stronie (tak jak robimy to podczas peelingu ciała),
• technika ósemek - na całej długości odcinka wykonujemy ruchy w kształcie 8, kierując się od wewnętrznej do zewnętrznej strony nogi,
• ruchy oscylacyjne - na całej długości energicznie wykonujemy ruchy faliste z dołu do góry, od wewnętrznej strony nogi ku zewnętrznej.
Masaż pośladków wykonujemy tymi samymi technikami, tylko w pozycji poziomej
Masaż bańką chińską - przeciwwskazania
Mimo że rezultaty zabiegów bańką chińską są niezastąpione, nie każdy może sobie pozwolić na tego typu masaż. Powinny go unikać: kobiety ze skłonnością do pękających naczynek, kobiety w ciąży i podczas menstruacji, osoby przeziębione z wysoką gorączką, powyżej 38 stopni C, osoby z rozległymi zapaleniami skórnymi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:25, 22 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Handziu ja robie ten SZOK z pierwszej autorskiej płyty - trwa chyba 32 minuty z rozciąganiem plus 5 minut rozgrzewki. W sumie nawet nie wiem czy wyciekł do internetu, ale po praktycznie roku to pewnie gdzieś już jest. Nie mam teraz dostępu do komputera to nie sprawdzę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniołeczek....
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2865
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:31, 22 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Handzia dzięki. Jeszcze ich nie kupiłam bo czekam na wypłatę. .ale codziennie m masuje więc mam czyste sumienie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:25, 22 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Poszukałam. Na YT go nie ma ale na chomikuj można ściągnąć
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Loonah dnia Śro 21:26, 22 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:09, 22 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Poniedziałek - Ewa "szok", Mel B pośladki, hula 30', dieta OK
Wtorek - Jillian Cardio1 BR i ABSkiller, Fitappy wew.uda cz.1, hula 30', dieta OK
Środa - Jillian killer B&T, dieta OK
Nie udało mi się dziś wyciągnąć hula
Zrobiłam Jillian killer na uda i pośladki - 40 minut - ja pierdziu, chyba nawet przy skalpelu się tak nie upociłam, mokra jestem jak szczur, dało czadu!
Aniołeczku jak aqua detox tydzień drugi??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
handzia26
:)
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:20, 23 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
PONIEDZIAŁEK- cardio z cwiczeniami na uda i pośladki, boczki z Tiffany, brzuszki i cwiczenia na wewnętrzną str ud (ok. 50 min), 1/4 dużego opak. ciastek korzennych
WTOREK - boczki, uda+biodra+pośladki (Strefa04 by Mindvaley Poland), brzuszki z tego testu (ok. 1 godz) kilka chipsów i 1 małe ciasteczko korzenne.
ŚRODA- nogi (strefa04), pośladki (Mell B), dieta OK
CZWARTEK - brzuch (strefa04), ABS, nogi (Mell B), dieta OK
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:39, 23 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Poniedziałek - Ewa "szok", Mel B pośladki, hula 30', dieta OK
Wtorek - Jillian Cardio1 BR i ABSkiller, Fitappy wew.uda cz.1, hula 30', dieta OK
Środa - Jillian killer B&T, dieta OK
Czwartek - REGENERACJA, dieta masa - czyli 17 kostek czekolady i 5 trufli
Słowem dzisiaj czarny czwartek Ale jutro juz grzecznie, słodyczy w domu nie ma to i nie ma co kusić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:33, 24 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Skuszona czekoladą u mamy
Poniedziałek - Ewa "szok", Mel B pośladki, hula 30', dieta OK
Wtorek - Jillian Cardio1 BR i ABSkiller, Fitappy wew.uda cz.1, hula 30', dieta OK
Środa - Jillian killer B&T, dieta OK
Czwartek - REGENERACJA, dieta masa - czyli 17 kostek czekolady i 5 trufli
Piątek - aerobic, hula 30', 5-6 kostek czekolady z orzechami
Jutro tez będzie nienajlepszy dzien bo wieczorem mamy gosci, trzeba podać cos smacznego i na bank sie skusze. Ale z racji aqua detox alkoholu niet, choć zwykle niewiele pijałam No i wczoraj był pierwszy dzień kiedy brakło mi 350ml do dziennej normy...
Zaraz musze załączyć laptopa i obejrzeć nowe treningi z Jillian Trzeba poszukać jakiegoś ostrego wyciskacza tłuszczu
A CO U WAS DZIEWCZYNY??? GDZIE WAS WYWIAŁO??? POGODA WYCIECZKOM NIE SPRZYJA
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
handzia26
:)
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:40, 25 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Pisze z tableta wiec nie wiem jak sie kopiuje i wkleja
PIĄTEK nogi z Mell B, posladki i brzuszki. Dieta hmmm pol ptysia
dzis juz diety nie bylo, boli mnie podbrzusze i nie wiem czy bede cwiczyc, pewni tak bo jutro chce miec wolne bo jedziemy w gosci i pewnie wrocimy wieczorem.
Ogolnie przytylam 2 kg i troche mnie przybylo ale zaktualizuje tabelke przy pomiarach nastepnych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniołeczek....
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2865
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:32, 25 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Handzia mój aqua detox juz 3 dni temu zaniedbany a dzisiaj to już nic wody nke wypilam..jest po prostu za zimno na wodę. .ale brakuje mi jej strasznie !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:32, 27 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Ufff, co Wam powiem to Wam powiem, ale nie będę uzupełniać tabelki z soboty i niedzieli
Handzia kiedy pomiary robisz?
Sylwia??
Aniołeczku ale mimo wszystko wytrwałyśmy prawie dwa tygodnie Ja już wczoraj ledwie dobiłam do 1.500 ml (w tym zielona herbata) a dzisiaj wypiłam kawę z mlekiem na rozgrzanie zimna z przychodni. Będę się starać, żeby codziennie uśmiechała się do mnie kropelka z programu przypominającego o piciu wody no ale okaże się na ile wytrwałości wystarczy. A jak nie tolerujesz wody przy tej temperaturze to naprawdę polecam zieloną herbatę - teraz mam z Bio Active z pomarańczą. Kiedyś dodałam do niej plasterek cytryny i szczyptę suszonego imbiru - pycha i na rozgrzanie
U mnie niefajne wieści - byłam u mojej endokrynolog dzisiaj, wynik TSH w sumie chyba nawet mnie nie zaskoczył po trwających zawirowaniach z cyklem, miano 5.01 to drugie najwyższe do jakiego udało mi się dobić, przy normie 0.4-4.0... Ech, no ale tak to jest jak się przez pół roku nie bierze tabletek, które powinno się przyjmować codziennie. Mam tylko nadzieję, że teraz szybko się to wpasuje w normę i waga drgnie w końcu w dół bo drugi tydzień stoi praktycznie w miejscu.
Dorwałam przypadkiem książkę Jillian Michaels "Master Your Metabolism" i powoli pochłaniam, nie znalazłam polskiej wersji, ale jakby któraś dobrze operowała angielskim to polecam przeczytać, zwłaszcza jeśli chce się zrzucić mądrze i bezpiecznie dla siebie kilka kilogramów. Mnie osobiście rzuciła światło na pewne rzeczy, w innych mnie utwierdziła. I mimo że długa i czasami ta angielska terminologia endokrynologiczna niczym z kosmosu to jednak cieszę się że wpadła w moje ręce.
I mój tydzień - zaczyna się dobrze, oby tak samo się skończył Hula dziś nie było, bo ominęła mnie drzemka Bartusia
Poniedziałek - Jillian Extreme Shed&Shred lev.1, dieta OK
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:20, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
ja jestem. na początku tyg jeszcze ćwiczyłam... potem już chrzciny- goscie i przygotowania.
W domu pełno ciasta... ktoś to musi zjeść...
nie dostałam, brzuch mnie mnie boli, 4 dni nic nie karmiłam piersią, wczoraj dałam pierś i nawet ciągną...ale zjadł potem normalnie butlę, nie wiem czy już całkiem nie odstawie.
Ćwiczenia znów zacznę.... ale nie od dzisiaj:(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:23, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Aaa, Sylwia to Ty teraz chrzciny miałaś, nic nie pisałaś wcześniej na kiedy szykujecie, jeszcze ten ksiądz... Dał w końcu "sygnał" czy chrzciliście w Leżajsku? A ciasto do zamrażarki Nie musisz zjeść wszystkiego na raz
Moje hula przeszło właśnie upgrade Zważyłam - 2.2kg pokazała waga łazienkowa. Spróbowałam pokręcić, miałam wrażenie ze flaczki zbijają sie w środku w jeden cienki słupek Chyba przypomne sobie co to znaczą siniaki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:06, 29 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Wczoraj nie było hula to dziś nadrobiłam, raz w starej wersji i raz po tym jak kółko przytyło Nie było tak źle jak się spodziewałam po tej próbie, nawet powiedziałabym ze w pewien sposób wygodniej się kręci...
Poniedziałek - Jillian Extreme Shed&Shred lev.1, dieta OK
Wtorek - aerobic, hula 60', dieta OK
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:57, 29 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Nie ma siniaków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:30, 29 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Loonah moja zamrażarka ma ograniczona pojemność i tak rozdałam 4x tyle co mam w domu:P teściowej całą skrzynkę rożnych rzeczy, mamie, cioci, siostrze M i innym gościom też, ciasto kazdy dostał w pudełku do domu a ciocia, teściowe i jeszcze ze 3 osoby po całej blaszce różnych ciast... u mnie została cała blacha resztek....
były 3 torty, 9 blach ciast plus rurki i oczka, babeczki.
2 gorące dania, barszcz,ok 10 przystawek:) i 45 gości:P więc impreza była wypasiona:) i resztek dużo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:32, 29 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
dzisiaj ok 30 min mix ćwiczeń na brzuch:)
ja mam taki problem, że jak się stresuje to mnie wzdęcia meczą i mój brzuch na chrzcinach wyglądał jak w 8 mc... i wiesz trochę się tym podłamałam:(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:54, 29 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Ło matko, Sylwia jak tyle tego wszystkiego było to ja się wcale nie dziwię że tak dużo zostało A brzuchem z chrzcin już się nie dołuj - było, minęło i zapewne było tak ważne i zauważalne tylko dla Ciebie Tak więc niech resztki znikają szybko a Ty nie poddawaj się w drodze do celu! Po dwóch ciążach już nie jest tak łatwo, ale przecież to nie jest niemożliwe
Ufff, wymęczyła mnie dzisiaj Jillian, nakopałabym jej do dupy w ostatnim obwodzie gdyby tylko stała obok i jeśli wykrzesałabym z siebie jeszcze odrobinę siły Stanik przemókł Pocę się dalej choć 15 minut temu wypełzłam spod prysznica...
Potreningowe pół banana zjedzone i nie mam miejsca na więcej...
Co Wy jecie po treningu?
Poniedziałek - Jillian Extreme Shed&Shred lev.1, dieta OK
Wtorek - aerobic, hula 60', dieta OK
Środa - Jillian Extreme Shed&Shred lev.2, hula 30', dieta OK
Zrobiłam tylko level 2 a w rozgrzewce Jillian mówi, że docelowo trzeba doprowadzić do tego żeby zrobić level 1 i 2 pod rząd...chyba za pół roku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:02, 30 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
co ty najdalej za tydzień będziesz machać oba na raz:P
ja dzisiaj przyłapalam sie na kanapce ze swojego chlebka i szynce własnej roboty...
kurcze mój M zauważył że ja nic nie jem cały dzień a potem na noc się objadam i to nie pomaga moim wysiłkom, trochę się wkurzyłam, bo znów mi żarcie wypomina ale ma rację... nie jem praktycznie nic w ciągu dnia, a potem kombinuję coś na szybko.
Muszę sie przypilnować z tym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:03, 30 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
ah i Loonah ja czekam z cierpliwością na twoje pomiary więc nie wykręcaj się!!!! Obiecałam sobie że będę się mierzyć z Tobą!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:30, 30 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Chciałabym żeby to było tak łatwe...
Rozgrzewka ok. 6 minut
Level 1 ok. 28 minut
Level 2 ok. 38 minut
Rozciaganie ok. 8 minut
Razem - 1h 20 min z czego ponad godzina wycisku - "shed" gubić, tracić, "shred" strzępić, szatkować(!) - do tego ekstremalnie
Z jedzeniem to rzeczywiście duży problem, który trzeba jak najszybciej rozwiązać, bo zdecydowanie utrudnia Ci osiąganie celu a być może wręcz niweczy Twoją pracę.
A pomiary już 1 lutego w sobotę Spektakularnie nie będzie, bo tarczyca trzyma mnie póki co w ryzach, ale myślę że za to 1 marca będzie już trochę lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:20, 30 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Loonah my dzisiaj objazdówkę zrobiliśmy i nie wiem czy poćwiczę, mało jadłam obiad niby był- a ja teraz jestem taka głodna.... Ten tydzień to stracony:(
Ja chcę taką ładna Panią jak ty mieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:10, 31 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Sylwia trzeba wejść na stronę i zrobić suwaczek Są do wyboru opcje z waga i chyba obwodem talii. Ale w tej wersji co ja mam akceptuje tylko pełne kilogramy bez przecinków, a to tak trochę do dupy dla mnie i będę szukać chyba dokładniejszego, bo póki co waga spada powoli w skali miesiąca...
Poniedziałek - Jillian Extreme Shed&Shred lev.1, dieta OK
Wtorek - aerobic, hula 60', dieta OK
Środa - Jillian Extreme Shed&Shred lev.2, hula 30', dieta OK
Czwartek - REGENERACJA, gorąca czekolada z chili
Po tym ostatnim treningu mam zakwasy w tricepsie Nie przypominam sobie bym kiedykolwiek tu miała. Ale to dobrze, bo w tej strefie mam maly zwis i przyda sie poprawa
Przypomniałam sobie - cofam to co napisalam kiedyś o ciężarkach! Trening silowy pomaga budować mięśnie, a teraz dla mnie to sytuacja pożądana i sama chce sie wyposażyć w zestaw małych i kilka cięższych sztuk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:48, 31 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
no a w Lidlu był fajny- ale jak na drugi dzień pojechałam już nie było.... jeszcze kiedyś go kupię
przed wczoraj poćwiczyłam 30 min mix na brzuch, wczoraj nic i dzisiaj nic +pizza, dalej jestem głodna, łeb mnie napieprza i wogóle jakaś rozbita jestem:(
samochód odbieramy jutro...... może to stres?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:22, 01 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Poniedziałek - Jillian Extreme Shed&Shred lev.1, dieta OK
Wtorek - aerobic, hula 60', dieta OK
Środa - Jillian Extreme Shed&Shred lev.2, hula 30', dieta OK
Czwartek - REGENERACJA, gorąca czekolada z chili
Piątek - aerobic, 90' hula, dieta OK
Idę szukać tabelki Waga tak jak myślałam a cm - miły akcent na początek weekendu
Dostałam dzisiaj a to też troszkę wyjaśnia.
Sylwia, pewnie rozstroiłaś się po tych chrzcinach i nadmiarze jedzenia.... Daj znać jak po odbiorze samochodu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:57, 01 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Nick................talia............brzuch...........biodra...........udo.................waga
Loonah...........78/74..........97/93.5.........106/104.....61,5-61/60........71,2/68.5
handzia26........70.............79/78...............89/88.........57/56................53/52,5
sylwexa.........80/73...........89/86..............91/89.........53/54................55,5/ 55
W sumie zgubiłam 12 centymetrów i 2.7kg
Wynik 20 treningowych wieczorów i 9.5 godziny z hula na pełnych obrotach Mój najlepiej spożytkowany na siebie czas
Plan na luty to utrzymać częstotliwość treningów i obracania moim cudownym hula oraz przyspieszyć metabolizm i zacząć chodzić wcześniej spać
CEL NA LUTY: 67kg i 72cm w talii
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Loonah dnia Sob 11:58, 01 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:55, 01 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Wow Loonah jakie piękne wyniki:) Naprawdę hula odwala niezłą robotę Jak się czujesz odchudzona?
ja jutro rano:P
ale ten tydzień stracony i do tego objadanie.... chociaż dzisiaj zjadłam kolację o 18:) ale i obiad był dzisiaj:P więc póki co ani myślę o jedzeniu:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
handzia26
:)
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:38, 01 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Hejka.
Ja się zmierzę na początku marca bo w sumie cwiczę 2 tygodnie i raczej nic nie zgubiłam.
w sob niedz i pon miałam przerwę ze wzg na mój brzuch i lenistwo ale od wtorku ostro codziennie po ponad godz. Już nmie będę rozpisywac ale były cw zamiennie z Jillian, Tiffany na boczki, Mell B uda i pośladki, Fitappy planki na brzuch i cw na nogi. Dieta różna ale ograniczałam słodycze jak mogłam i pilnowałam żeby jesc lekką kolację do g. 19.
Dziś przerwa bo byłam na zakupach z mężusińskim. Chciał sobie kupic buty ale przecież gorzej niż z babą. A jak juz mu się łaskawie jakieś spodobały to rozmiaru nie było.
No a teraz siedzę i piję lecha bealk. z sokiem malinowym, raczej dietytyczne nie jest zwłaszcza że juz tego nie spalę.
Chciałam kupic sobie ciężarki ale nie wiem jakie powinny byc wagowo????????????????
Loonah pięknie gubisz cm i kilogramy, brawo!!!!!!!!!!!!!
I o co chodzi z tym level 1 i2 czy trzeba robic jeden i drugi po kolei? tzn ja robię ABS (to wyzwanie na 6 tygodnmi) ale tą trudniejszą wersją więc chyba to jest level 2 -35 min i teraz zgłupiałam jak to robic a angielskiego nigdy się nie uczyłam więc nie wiem co ona tam gada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
handzia26
:)
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:38, 02 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Wczoraj i dzis przerwa w cwiczeniach i dzis skusilam sie na kawelek wcale nie maly chalwy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|