Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:31, 14 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
kurcze- zazdroszczę Ci tego weselicha!!!!! ja się ostatnio szykowałam i napalałam no i w "wigilę" weselicha Michaś pojawił się na świecie:) tak że sobie nie zaszalałam....
ja jestem taka kiebska z liczenia, że o zgrozo.... tak sobie wymyśliłam 1500.... taka fajna liczba:P a poza tym liczę na oko więc staram się zmieścić.... ale to czego nie uda mi się policzyć to pewnie z 500 będzie....
o cholera, że tak ujmę to- waga zajebista... kurcze byłam w środę albo w czwartek... nic straconego jak mi się nasunie to jeszcze kupię... a tą najwyżej sprezentuję... albo będzie pod choinkę dla kogoś hehehe
fakt chodzę głodna:( ale tak umiarkowanie....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:32, 14 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
a jak wczoraj zamówiłam i zapłaciłam to mogę jeszcze zrezygnować z kupna??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniołeczek....
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2865
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:56, 14 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Jak często się mierzycie dziewczyny ?? Może i ja powinnam sie zmierzyć. Skoro ma mnie to zmotywować
Sylwia na androidzie jest fajny program który liczy kalorie.
Loonah a jak wygląda Twój jadłospis ? Chudniesz w oczach dziewczyno
Ja ćwicze raz w tygodniu ...wiem że za mało. ..czuje się gruba i ciężka a waga pokazuje 48 kg !! Taka ociężała się czuje.
Dzisiaj ćwiczę. .ale rano zjadłam pączka i ciasto więc będzie na zero .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:18, 14 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
48:) ohhhh Ty Aniołeczku powinnaś zabrać się za ćwiczenia dodające energii, a rano powinnaś zjeść dwa pączki:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pikulina82
:)
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:02, 14 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
ok wychodzi na to ze udaje mi sie cwiczyc srednio 3 dni w tyg... Jak mam nocki to nie mam juz energii do cwiczen.... Kurcze musze sie poprawic
W zeszlym tyg zero slodkiego ale w tym pol opakowania tofifi Czekam na fotelik dla malege, jak przyjdzie to zaczynamy wszedzie jezdzic rowerem nie samochodem.... o ile w ogole bedzie chcial w nim jezdzić???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
oliwia27l
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2775
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dzierżoniów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:06, 14 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Pikulinko moja Zuzia wprost uwielbia rower- tak bardzo ze najlepiej sie jej na nim spi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pikulina82
:)
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:08, 14 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Olivia a czy zuzia lubi wozek bo Oli go wprost nie nawidzi???
Loonah ty mnie normalnie wkurzasz z tymi weselami!!!! Normalnie ci zazdroszczę!!! No jak cholera zazdroszczę...jak ja uwielbiam tę muzyczkę i potańcówki a tu u mnie juz wszyscy sie pożenili nie ma siły na kolejne wesela....nie ma juz po prostu szans!!!! aaaa no i ja to samo pytanie ktore padlo wyzej...jak wygladaja twoje posilki...??? ale tak dokladnie?
Aniołku 48kg przecież ty jestes szczypiorek jak nie wiem!!! Chudziutka zgrabniutka...jak cie widzialam to normalnie dech zapiera...tobie sa potrzebne cwiczenia nie na spadek masy ciala ale na energie siłę,,,,,mysle ze tobie potrzeba tredningu kardio....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pikulina82 dnia Pon 22:11, 14 Kwi 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
oliwia27l
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2775
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dzierżoniów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:23, 14 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Pikulinko mojej Zzuzi tak sie podoba rower że zaraz w nim usypia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:32, 14 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Sylwia są gotowe kalkulatory Podstawowa przemiana materii
[link widoczny dla zalogowanych]
To tyle ile Twój organizm potrzebuje dziennie na oddychanie, trawienie - podstawowe funkcje życiowe.
A to całkowita
[link widoczny dla zalogowanych]
I od tej całkowitej trzeba ująć. W sumie to różnie słyszałam: 10-15%, 20%, 400-500kcal... Jak jesteś głodna na tym co jesz to ewentualnie dodaj sobie teraz te 100-200, organizm się przyzwyczai to je obetniesz z powrotem i wtedy jak już wcześniej pisałam - otrzyma nowy bodziec i się nie zatrzyma na długo, może wcale I na głód popijaj więcej wody między posiłkami, wypełni Cię.
Jak przesyłka już opłacona to nie wiem - ale masz czas 10 dni roboczych na zwrot towaru bez podania przyczyny. Także zrobisz jak uważasz Waga naprawdę świetna!
Aniołeczku pomiary "dokumentowane" robię co miesiąc, na dalszych etapach nie ma sensu częściej bo już różnie ta waga leci... Tak dla siebie się sprawdzę ze 2-3 razy w miesiącu.
Na ociężałość rzeczywiście dobre byłoby cardio, ale dodałabym trochę ćwiczeń siłowych, żeby też się wzmocnić, mięśnie dają powera i jak trzeba to wspomagają spalanie tłuszczu, trzeba o nie dbać
Pikulina jak jest problem z siedzeniem w wózku to niekoniecznie będzie z siedzeniem na rowerze. Na szczęście! Ja Bartusia wsadzam w wózek już w zasadzie jedynie na drzemkę w dzień, rzadko idzie na spacer w wózku bo właśnie nie lubi już, wychodzi z pasów i wstaje, albo źle mu się kojarzy - na "lulu". Ale wczoraj jeździł pierwszy raz w foteliku z tyłu, zrobiliśmy kilka km i w miarę wysiedział, pod koniec trochę marudził, ale mogło to być też z pełnego pampersa. I jaki wzięłaś ten fotelik? Na przód tak jak kiedyś pisałaś?
Powiem Wam że waga spada mi chyba w normie... Styczeń -2.7, luty -3.1, marzec -1.8. A teraz wyhamowało, ale to przez jedzenie niestety... Za dużo słodkiego się wkrada w codzienność...
Pytacie o posiłki... Obecnych raczej nie będę przytaczać
Ale mam zeszyt z lutego kiedy liczyłam te kalorie i taki dzień przykładowy... Założenie było takie, żeby nie przekroczyć 1800kcal na dzień. Ilości Wam dokładnej nie podam bo nie zapisywałam ile co dokładnie ważyło.
Śniadanie: manna na mleku z dżemem truskawkowym - 464kcal
II śniadanie: banan - 136kcal
Obiad: zupa brokułowa i chleb - 319kcal
Podwieczorek: pancakes z dżemem truskawkowym - 429kcal (duży podwieczorek)
Kolacja: płatki owsiane górskie z jogurtem naturalnym, żurawiną, migdałami i 1/2 banana - 384kcal
Razem: 1732kcal
Albo
Śniadanie: chleb z Ramą, goudą, pomidorem i ziołami + kawa rozpuszczalna z cukrem i mlekiem - 481kcal
II śniadanie: banan i sok - 220kcal
Obiad: pierś kurczaka z curry smażona, ryż biały i warzywa na patelnię z olejem rzepakowym - 723kcal (trzymał mnie do samego wieczora, za duży)
Kolacja: płatki owsiane na mleku - 277kcal
Po treningu: jogurt naturalny - 90kcal
Razem: 1791kcal
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:25, 15 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
a więc pierwszy kalkulator 1353 drugi 1894. tak, że te 1500 jeszcze jest za dużo.... ale na razie tyle zostawiam, dzięki za radę z wodą, na pewno pomoże.
a głodna ponoć muszę być, żeby organizm w końcu te najgorsze 3-ciego stopnia warstwy tłuszczu zaczął pobierać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pikulina82
:)
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:10, 15 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
loonh zamowilam ten mniejszy fotelik do przodu zeby maly mogl wszystko widziec i zebym ja mogla widziec jego caly czas....posadzilam go na takim stylu u znajomego i przejechalam sie z nim ale czulam sie niepewnie wiedzac ze nie wiem co on robi i ze go nie widze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
handzia26
:)
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:42, 15 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Ja sie zatrzymalam z cwiczeniamiq przez te swiateczne porzadki, poza tym bylam kilka dni u mamy i nie bardzo mialam jak. W zeszłym tygodniu ćwiczyłam tylko2 razy, w tym wcale za to slodyczy coraz więcej. Od jutra wznawiam cwiczenia bo cale mieszkanie mam wysprztane także wymówek już brak. Waga nadal taka sama czyli ok. 55, nie wzrosla wiec jest dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pikulina82
:)
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:18, 15 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
handzia ja z kolei biore sie jutro za sprzatanie, dzisiej cwiczenia zaliczylam ale co z tego jak zezarlam pol opakowania ciastek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniołeczek....
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2865
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:42, 15 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Co to są te ćwiczenia cardio??
Mel b 5 minut rozgrzewka
Mel b 10 minut uda i pośladki
Mel b 5 minut nogi ( poległam na przysiadach)
Skalpel 15 minut
To było wczoraj..
A dzisiaj mam zakwasy..pije właśnie piwo i zjadłam ciasto :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pikulina82
:)
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:07, 15 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
ja robie tylko 20 min dziennie czasami 30min wiec poklony dla ciebie Anilku:) Kardio to bardziej takie skoczne cwiczenia ktore poprawiaja kondycje....ja osobiscie nienawidze bo moja kondycja do bani
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniołeczek....
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2865
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 6:42, 16 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Pikulina82 napisał: | ja robie tylko 20 min dziennie czasami 30min wiec poklony dla ciebie Anilku:) Kardio to bardziej takie skoczne cwiczenia ktore poprawiaja kondycje....ja osobiscie nienawidze bo moja kondycja do bani |
No a mnie się wydaje że krótko ćwiczę
W takim razie cardio też nie jest dla mnie póki co..kondycja gorsA niż u Majki. .ALE m namawia.mnje na bieganie nie lubię biegać ale to pewnie dlatego że ziaje jak lokomotywa i zwyczajnie nie mam kondycji. .ale coraz więcej ludzi biega wiec jakoś tak mnie to zastanawia..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pikulina82
:)
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 2049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:22, 16 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
o nie bieganie nie dla mnie,nie nawidze tego!!! I nikt nigdy mnie nie namowi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
handzia26
:)
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:11, 16 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Ja tez nie bede biegac. Nigdy! Nienawidzę!
Kardo wlasnie skoczne ale skalpel tez dobry bo rozciąga mięśnie i wysmukla.
Mam mega lenia ale jakos musze sie dzis zebrac i poćwiczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
handzia26
:)
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:39, 16 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Znalazłam na YouTube skalpel wyzwanie i juz mam za sobą, nie najgorsze ale pot splywal, najgorsze jest to trzymanie deski ale jakos dalam rade z kilkusekundowa przerwą
Tyle ze zjadłam dziś pol opakowania pierników w kukrze. Juz dawno tak sobie nie popuscilam pasa teraz mam moralniaka ale mleko sie wylalo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:49, 17 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
mam wagę i chyba na niej zostanę... bo M był w biedronce i nie ma tej co pokazywałaś Loonah. W każdym razie do 14stej zjadłam 450kcl, spaliłam to co zjadłam na spacerze i sexie:) wiec mam czyste konto.... i teraz mam inny problem... mam dużo "skóry" jak ją skurczyć? moja skóra jest taka jakby "luźna", polećcie mi proszę jakiś super specyfik lub mazidło do ujędrniania!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
handzia26
:)
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:44, 17 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Co do firm to nie wiem ale skuteczne są z algami, vishy (nie pamietam jak to sie pisze) jest drogie ale mi kiedys pomoglo wiec moge polecic no i cwiczenia dużo dają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:39, 17 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam bieganie! Szkoda że M teraz praktycznie nie ma dla nas czasu, nie mówiąc już o tym by posiedzieć z chłopakami godzinkę żebym mogła pobiegać na spokojnie... Ale jeszcze trochę, wcześniej będzie jasno - może będę biegać rano
Więc Aniołeczku, skoro M namawia Nie przerażaj się zmęczeniem i sapaniem - zaczyna się od marszobiegów, trzeba skupić się na oddechu, starać się go uspokoić - też sapałam I pierwszy marszobieg 22 min tylko dałam radę - a potem już późniejsze 42, mój ostatni marszobieg 35-minutowy: 5 min bieg, 2 min marsz zakończyłam ciągłym 7 minutowym biegiem - i miałam siły na więcej, ale trasa mi się skończyła przewidziana na ten czas Nie namawiam ale polecam
Pikulina powiem Ci że na zdjęciu na fb to Twoje udo wcale nie wygląda potężnie
Handziu skalpel wyzwanie to mój nowy nałóg!!! Też największą trudność sprawia mi plank...no ale czego się nie wytrzyma dla ładnego brzuszka
Sylwia musieli Wam wykupić te wagi Byłam dzisiaj i stosik z 10szt., wyciągnęłam sobie jedną, całkiem fajna i starannie wykonana, troszkę większa od mojej. Mazidła na skórę luźną - sir Michał Karmowski w filmiku, który akurat oglądałam jakiś czas temu polecał środki z kofeiną i mentolem. I sobie kupiłam z Eveline - jedno rozgrzewające (z kofeiną) drugie chłodzące (kofeina + mentol) z jakimiś niby dodatkowymi składnikami super hiper extra Mam jeszcze serum do biustu z tej serii. Polecam wszystkie!!! Ale to termoaktywne rozgrzewające to chyba tylko dla masochistek, a przynajmniej nie polecam smarować nim ud bo jest namiastka menopauzy - na zmianę zimno i gorąco
Lecę na skalpel wyzwanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:17, 17 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
dzięki dziewczyny- chyba już po świętach sobie zamówię coś
dzisiaj skończyłam dzień na 1539kaloriach:)
najgorzej jest mi policzyć ile kalorii ma mój chlebek.... masakra:( Loonah ratuj....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
handzia26
:)
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:48, 18 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Loonah a cwiczysz cos wiecej niz skalpel wyzwanie w ciagu jednego dnia? Bo powiem szczerze ze jakos dxiwnie sie czuje jak tak krotko ćwiczę. Zawsze zajmuje mi trening godz, czasami ponad a tu z rozgrzewka i rozciąganiem 40 min. Ile razy cwiczysz to w ciagu tygodnia? Niby po miesiacu mają byc efektu ale ja juz cwiczylam kiedys z Ewą i na mnie chyba nie działa. Moze teraz będzie inaczej bo akurat ten trenong jest glownie nastawiony na nogi i mam lekkie zakwasy czyli jest dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
handzia26
:)
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:49, 18 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Sylwia pisalas ze pijesz kawe bez cukru, tego nie powonno się robić bo organizm nie wchłania kofeiny bez cukru.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:10, 18 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Sylwia wazysz kazdy skladnik, zapisujesz i przeliczasz kalorie. Sumujesz gramy i kcal - to jest na surowa mase. Po upieczeniu wazysz chlebek i podstawiasz pod kalorie "na surowo" bo zostaja w moim mniemaniu takie same, przeliczasz sobie kcal na 100g i jestesmy w domu. Patrz na opakowania ryzu, kasz i makaronu czy kalorie sa podane na sucha mase czy po ugotowaniu - bo tu tez kalorycznosc moze byc rozna i to drastycznie
Handziu cwicze tylko jeden trening. Czy ma 35 minut czy 60 jedyny wyjatek to filmiki u MelB bo sa krotkie, ewentualnie kiedys Tiff na boczki, no i z raz moze dwa zrobilam sobie Jillian cardio + jakis interwalowy ale w sumie chyba nie przekroczylam godziny albo niewiele... Nie czuje potrzeby wiecej, bo po calym dniu z moimi dziecmi konczac cwiczenia po 22 - i tak w tym roku wczesnie - to juz mi wiecej nie trzeba No i efekty sa mimo wszystko wiec jak widac tyle wystarczy.
Lece na pieczenie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:19, 18 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Aa Handziu staram sie mimo wszystko roznorodnie cwiczyc, w tym tyg akurat robilam go dwa razy. Ale to byl moj 4 moze 5 raz dopiero - a plyte mam od grudnia Dluuugo lezala na polce zanim sie do niej zabralam, a teraz zaluje! Tylek by juz byl jak marzenie A ogolne zalozenie mam takie by cwiczyc 4-5 razy w tygodniu z przerwa w czwartek (akurat w tym tyg wyszlo inaczej) i niedziele. Dwa razy byl aerobik, ostatecznie po wielu zmianach ma byc do konca kwietnia i trzy razy cwiczenia w domu, wymiennie z bieganiem jak bylo jak...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:58, 19 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
wczoraj z racji postu zjadłam 500kalorii
dzisiaj do tej pory 280 jeszcze jakaś lekka kolację i powinnam się zmieścić w 500set.
jutro i w poniedziałek nie liczę kalorii... powiedzmy że to taki urlop. Za to dalej nie będę słodzić, Handziu ja pije rozpuszczalną kawę i chyba w niej nie ma kofeiny... potem 26kwietnia w rocznice śmierci dziadzia jedziemy na msze i obiad i tez wtedy nie będę liczyć. A potem już nie mam ani świąt ani innych okazji i dalej liczę
a przede mna piękny pachnący serniczek od teściowej.... i do jutra nie mogę go tknąć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwex_a
:)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:59, 19 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
dzięki Loonah dzisiaj piekę chlebek więc policzę wszystko dokładnie:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonah
:)
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:28, 19 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Sylwia aż tak to nie szalej z tymi kaloriami Moze i dwa dni to krotko, ale po takim czasie organizm łapie że cos jest nie tak i zaczyna magazynować na gorsze czasy... Jutro robisz sobie urlop a on zacznie akurat wiecej odkładać, zjedz chociaz dzisiaj trochę wiecej żeby go trochę oszukać
Przypomnij mi co tam w tym przepisie miało byc inaczej? Cos chyba z solą bylo źle?
Oj ja tez sobie myślę ze po świętach trzeba będzie policzyć trochę te kalorie, najgorsza meka obiady, ale 7 czerwiec coraz bliżej a stojąc za sama panna mloda to chce wyglądać perfect... Wiec trochę wyrzeczeń trzeba...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|